Najnowsze wpisy


Jestem
11 września 2020, 23:08

jestem jak piórko

w dzikiej przestrzeni

co stale unosi się i opada

czasem jak motyl

tańczę beztrosko

na płatku róży przysiadam

lub kroplą rosy

podmuchem wiatru

zniesiona z falą

gdzieś w morskiej toni

i tak do końca

wciąż nieświadoma

w czymże się dana

chwila roztrwoni

 

-iśka-

w drodze
11 września 2020, 16:46

z jednorodnej gliny

formuje nas życie

wprawieni w ruch

pozbywamy się balastu

niektórym puszczają nerwy

jedni się śmieją

drudzy się skarżą

a Ty z sercem uwieńczonym

na krzyżu otwarłeś ramiona

bo miłość jak złoto

próbuje się w ogniu

i to co bólem przeszyte

 

czymś nowym się staje

 

-iśka-

Uśmiechnięte pąki
11 września 2020, 16:39

dzieci jak kwiaty

uśmiechnięte pąki

otwierają wnętrza

darując pocieszenie

szczere małe serca

 jednocześnie bezbronne

między dobrem a złem

dla radości świata

jak kwiaty budzą zachwyt

dopóty słońca nie skradnie cień

 

bogowie
29 października 2019, 11:37

kiedy ponad uniosę powiekę

i w pośpiechu pobiegnę donikąd

przedtem chwilą się jeszcze nacieszę

co mi czas podarował na dzisiaj

 

świat pod stopy rzuca obficie

tanie wizje z pierwszego tłoczenia

mami lukrem myśli ostygłe

bez pardonu wciskając schemat

 

często rządzą umysły przewrotne

jakieś marne światowe idee

i tak dziko bez końca się mnożą

w człeczej głowie w duszy i w ciele

 

sprytne sztuczki wabików codziennych

autostradę tworzą do piekła

wtedy liczy się pierwsza sekunda

za impulsem wszystko wymięka

 

jednak w sercu wyryte są słowa

co tęsknotą o duszę się biją

oczy skruchą się w żalu zasmucą

 nim się rzucę w ramiona po miłość

 

Samotne serce
24 października 2019, 12:47

 

oderwani od celu

wciąż gonimy wiatr

dotąd zaplątani

 

nim dane  będzie

jeszcz przed świtaniem

przeżyć jeden zmierzch

 

usychamy tęsknotą

niespełnionych pragnień

siłą nowych złudzeń

 

jak głodne pisklęta

co łykają wszystko

byle głód oszukać

 

gdzieś zziębnięte serce

nagle bić przestaje

za późno na czułość

 

-iśka-

 

 

Mija czas
24 kwietnia 2019, 09:06

my żywi pracujemy na radość

siłą natężenia umysłu

zmysłami ciała

w pośpiechu za półszczęściem

mijamy wyciągniętą dłoń

czas  łaskawy się kurczy

ci co odeszli przed nami

umywali innym stopy

my żywi pracujemy na radość

siłą każdego oddechu

nienakarmionym pragnieniem

mijamy zziębniętą twarz

czas  łaskawy się kurczy

ci co odeszli przed nami

z godnością cierpieli

my żywi pracujemy na radość

twardo stąpając po ziemi

 

                                                                                                -iśka-

 

Między nami
02 kwietnia 2019, 11:59

 

na wykwintnych stołach 

waży się ludzki los 

gdzie nie widać granicy 

ponad pępkiem 

 

na opuszczonej ziemi 

bezradność obnaża prawdę 

gdzie przepych 

ograbia ludzką godność 

 

za jedną garść ryżu 

uśmiech rozrzedza krew 

tak między nami 

zionie przepaść 

 

otwarte przebite serce 

ugodzone niewiernością 

w kokonie cierpliwości  

stwarza nowy świat

 

-iśka-

A gdy zatęsknisz
27 stycznia 2019, 13:28

                                                                        

       Przez chaos upartych myśli        
powolne obumieranie 
chwieje się cały świat 
do jutra jeszcze daleko 
przez mękę aż po krzyż 
ktoś kupił dobroć za grosze 
do raju dostał się łotr 
Bóg w dłoni trzymał wiatr 
 

 

-iśka-

Pogodzony
27 stycznia 2019, 13:26
Wielcy tego świata
mają złudzenia
a ty mierzysz siły na zamiary
chciwi na grosz
nie przestają mnożyć życzeń
a pochlebców wciąż przybywa
tylko ten kto polubił swoje życie
dziś śpi spokojnie
  
 
 
-iśka-
Na pustyni serca
27 stycznia 2019, 13:23
na pustyni ludzkiego serca 
ścieli się czasem samotność 
widzi tylko swój ból i łzy 
i dla niej wstaje świt 
 
na spękanej ziemi 
samotność liże rozterki 
w cieniu własnych myśli 
niknie w przedsionku śmierci 
i dla niej świeci rozgwieżdżone niebo 
 
księżyc odbija światło 
miewa krwawe zaćmienia 
a jednak cieszy go życie w pełni 
trzeba przejść własną pustynię 
po widocznych śladach na piasku 
 
jak inaczej uwielbić wschodzące słońce 
kiedy mrok przykryje ziemię 
 

 

-iśka-

 

 
Odnaleźć siebie
27 stycznia 2019, 13:21

 

 

kultywując wieczną młodość 
zawsze mówisz że kochasz 
malujesz portrety na deszczu 
z postępem z osiągnięciami 
 
żar pustynny pali w stopy 
znów przeszła fatamorgana 
trwa wiara w objęciach niewiary 
że znowu cudu nie będzie 
 
choć ścieżek pokrętnych wiele 
zaczynasz rozumieć swój świat 
na targu nie kupisz zbawienia 
a serce jak kompas nie zwodzi 
 
dopiero w ślepych zaułkach 
otwierają nam się oczy 
możemy rozpoznać siebie 
tak prosta i mała jest droga 
 
-iśka-
Po horyzont
27 stycznia 2019, 13:19
Pałać miłością jak pochodnia
to po horyzont unieść spojrzenie 
wędrować w mroku ciemną doliną 
rozgrzewać chłodne serca płomieniem 
 
i nie potrzeba nam silnych łokci 
i stóp żelaznych by brnąć przez knieje 
wystarczy powiew czuć jednostajny 
poczuć we wnętrzu Boże natchnienie 
 
i nie potrzeba nam zachwytu 
od luksusowych sprawców zdarzeń 
nie warto nawet śnić w takim blasku 
kochać się w jednym z takich marzeń 
 
mamonie duszę zaprzedać łatwo 
i łatwo w sidłach jest się zatrzasnąć 
bywa że płomień który był żywy 
nagle w natłoku pobladł i zgasnął 
 
czasami ślepcem jest się w ogrodzie 
owoc dojrzewa i pachnie sadem 
tak mimochodem nam nie po drodze 
podążać stale jednakim śladem 
 
tam na pustyni stale gorączka 
i każdy biega jak opętany 
fatamorgana wzmaga euforię 
nieustające wschodzą omamy 
 
ci co ulegli pokusom czarta 
dawno się ogień w sercu wypalił 
głęboko wierząc w świata ułudę 
to co bezcenne w życiu przegrali 
 
 
 
-iśka-